labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

XC Milówka

  • DST 91.69km
  • Teren 7.00km
  • Czas 03:55
  • VAVG 23.41km/h
  • VMAX 58.70km/h
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 maja 2013 | dodano: 25.05.2013

Dziś planowany był odpoczynek przed niedzielnymi AMM, ale Marcin zamieścił info o jakimś amatorskim XC na festynie w Milówce koło Wojnicza. Żal było nie jechać bo nawet przejazd rekreacyjny zwiększa wymiar imprezy. Tak więc pojechaliśmy, z Krzyśkiem. W drodze nieco nas zmoczyło, najbardziej w Zgłobicach, ale im bliżej Wojnicza tym było lepiej. Podjazd do Milówki już bardzo spokojnie bo widzimy że czasowo jest ok :)
Dojeżdżamy na miejsce, zapisy, na razie w kategorii G jest nas mało, 3 osoby chyba, ale ma jechać blisko 10 osób, wedle oczekiwań. Kategoria G to tak jakby wszyscy poza dziećmi, od 18 czy 19 (rocznik 1995 chyba) wzwyż, czyli jak to określiliśmy 19-100 :) A na mecie Biovital :) W międzyczasie pogawędek pojechaliśmy objechać trasę, zeszło nam z 10 minut, okrążenie ma 3 kilometry i 10 metrów :P W sumie kawałek po płaskim, najpierw asfaltem, później szutrem, kawałek lekkiego zjazdu szutrem i później ziemią/polną drogą, przejazd przez strumyk i podjazd po asfalcie. Fajnie, krótko, no ale dzieci i tak jadą mniejsze rundy niż ta.

Rozglądam się - jest ktoś od Bieniasza-oj no to o zwycięstwie można zapomnieć. To Piotrek z Łękawicy, co prawda chyba Masters 2 ale noga jest. Później widzę dwie osoby z Sokoła- jeden dobry, drugiego to nawet w zasięgu wzroku mieć nie będziemy-to buria82. No ale nic trzeba jechać, myślałem że wystartujemy tuż po 13 a pojechaliśmy 14:30.

Ustawiamy się, atmosfera nieco festynowa, sygnał i jedziemy. Po płaskim z przodu Piotrek i ten gość z Sokoła. Ja się wiozę, ale i tak jest dobrze bo jest czołówka, wyprzedza nas Buria82. Zjeżdżamy w dół, ciężko bo odległości niewielkie i nic nie widać. Przejazd przez strumyk-no to już czysty nie jestem. Zaczyna się podjazd jedziemy w czwórkę. Jedziemy tak kawałek i zostaję sam z Burią. Dosyć mocno pod górkę-zostawi mnie jak nic, ale udaje się utrzymać. Sięgam po bidon a tu amba fatima było i ni ma :P musiał gdzieś wypaść. Oglądam się do tyłu, no dosyć pusto. Chciałem się napić wody którą podawali obok mety ale jakoś mało wprawy, szybkość dosyć duża i nie mogę sobie złapać butelki więc jadę na sucho. Jedziemy już bez jakiejś napinki, ja prowadzę na kawałku asfaltowym i kawałku szutru, później buria wychodzi na prowadzenie i tak na zmianę przez cały wyścig. Okrążenia robimy w zasadzie każde w równe 7 minut. Raz źle wyjeżdżam z koleiny i nieco mnie rzuca, ale bez większych konsekwencji.

Ostatni podjazd-no tutaj się wszystko rozegra. Jedziemy równo jakąś 1/3 podjazdu, później zostaję minimalnie odstawać, na metr dwa. Dociskam jeszcze mocniej, odrabiam minimalnie ale już nie bardzo jest ten podjazd czym szybciej jechać. Zaczyna się ogień w nogach, dalej na maxa ale i tak brakuje. Na szczycie tracę dobre 20-30 metrów, ale i tak jest sukces. Podziękowanie za metą, jestem pewien że buria nie jechał na 100% możliwości ale tak abyśmy jechali razem :) Jeszcze taki incydent, dublowana osoba którą minąłem tuż przed metą wjeżdża mi od boku w tylne koło, mi się nic nie dzieje, ale on ledwo na rowerze sie utrzymał. Jadę szukać bidonu, w zasadzie to widziałem gdzie leżał na trasie wiec było łatwo.

Podium © labudu


Jeszcze chwila siedzenia w okolicach mety, dekoracja, w sumie moje pierwsze podium ale ranga zawodów festynowa. Fotki może jakieś fajne będą jak ktoś wrzuci na neta.

Droga powrotna w miłym towarzystwie Piotrka, wróciliśmy przez Lubinkę, tak nieco przyjemniej niż przez Tarnów i podjazd ciekawszy jakoś. W sumie kilometrów sporo, bynajmniej tak mi licznik pokazał, ale terenu bardzo malo ;/

Jeszcze wieczorkiem na dworzec i z dworca na mieszkanie bo jakoś trzeba się przetransportować z Tarnowa do Krakowa, w Krakowie jestem na 23:20 więc i ulice puste :)




komentarze
lemuriza1972
| 15:53 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj no szkoda, że mnie nie było, bo przyjechałabym:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa owsta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]