labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

Znów komunikacyjnie

  • DST 103.70km
  • Teren 25.00km
  • Czas 04:08
  • VAVG 25.09km/h
  • VMAX 47.56km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 maja 2013 | dodano: 23.05.2013

Pakowanie do jednego plecaka, kartka do kieszeni i w drogę. Pompowanie kół na stacji benzynowej do 3.7, było 1.8, wtf? aha ciśnienia błotno-JelenioGórskie. Wydawało mi się że pompowałem.. Najpierw na chwilę zobaczyć Gumball wjeżdżający do Krakowa, piękne samochody ale tłum ludzi więc popatrzyłem tylko chwilę. Wzdłuż Wisły i na Hutę. Co chwilę spoglądam w niebo bo pogoda niezbyt pewna. Sporo prostego asfaltu, odbijam w kierunku Niepołomic. W samych Niepołomicach skręcam w lewo na Puszczę.

Gumball © labudu


Jadę kawałek-asfalt, myślę może by tak spróbować tutaj odbić i pojechać równolegle. Odbić odbiłem ale równoległej szutrowej drogi nie znalazłem, więc wróciłem na "stare śmieci". Dalej spokojnie, oj bardzo spokojnie, plecak jednak swoje waży a mam tylko niecały bidon wody i żadnego jedzenia. Na szczęście asfalt zaraz się kończy ale droga prowadzi dalej. Z Puszczy wyjeżdżam w Gawłówku. Dojeżdżam pod Kościół, chyba to już Mikluszowice były gdzie naciągam nieco szprychy w kołach na parkingu. Kładka przez którą rzekomo nie wolno przejeżdżać rowerami pokonana na rowerze. Dalej okolicznymi miejscowościami, w Okulicach zwijały się stragany odpustowe.

Ferrari © labudu


W Bratucicach chwila niepewności na pętli autobusowej, ale bez zatrzymania skręcam w prawo, a jakoś tak. Szybko dojeżdżam do Rudego Rysia(Rudych Rysi, nie wiem jak jest poprawnie, a tyle razy Gosia mnie uczyła jak jest poprawnie ale jakoś nie przyswoiłem tej wiedzy :P ). Swoją drogą już tam kiedyś z Krzyśkiem byłem przy okazji rundy po szrotach. RR pokonane żwawo, w Łazach holuję się za traktorem z "broną talerzową", wszystko pięknie ładnie, lekko się kręci ale widok brony tuż przed i wylatujące błoto nieco przeszkadza.

Puszcza Niepołomicka © labudu


Dojeżdżam do Warysia, dzwoni Krzysiek, no jakoś się spotkamy, skręcam w Las Radłowski. Swoją droga ostatnio nie przypominam sobie tam takich jezior tuż obok lasu i jadę sobie płasko szuterkiem przez cały las. Dojeżdżam do Wierzchosławic i do Mościc. Niedaleko stadionu spotykam się z Krzyśkiem, wbijamy na stadion-jest w zasadzie Janek i szkółka ale szybko się zwijamy. Powrót Krakowską i Przemysłową. I jestem w Zawadzie, ale na tym podjeździe już nieco czuć nogi po takiej trasie.

Gdzieś kładka © labudu


A kartka w kieszeni z początku wpisu to taka moja mini nawigacja dzięki której dojechałem do domu taką trasą, bo standardowo pojechałbym czwórką. Aha licznik dodał ze 3 km/100km w porównaniu do bikemap więc trzeba zmierzyć dokładny obwód bo te z katalogów to sobie można wsadzić

Moja nawigacja © labudu


Mapa przejazdu © labudu




komentarze
piotrkol
| 20:25 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj bikemap nowy wygląd zrobił, ale się wszystko posypało tak naprawdę :| wiele tras nie mogę obejrzeć własnych bo błędy wyskakują, rzadko mi przewyższenia pokazuje no i na blogu nie chcą się pojawiać
labudu
| 18:02 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj A działało... A bo ostatnio coś nie mogę sobie poradzić z wrzucaniem mapek z bikemapa ;/ taki screen tylko mogę Ci wrzucić jak na razie :( http://img829.imageshack.us/img829/8533/mapakrktrn.jpg
piotrkol
| 17:58 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj o fajna traska, gdzieś tam po "moich terenach" kawałek :P Ostatnio jak kładką jechałem w Mikluszowicach to waliło piorunami na około :D dość nieprzyjemnie zważając, że kładka w sporej częsci metalowa :D
Szkoda, że mi się mapka nie otwiera ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ejezd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]