labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

XT on board

  • DST 12.20km
  • Czas 00:42
  • VAVG 17.43km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 maja 2013 | dodano: 15.05.2013

W trybie awaryjnym, czytaj z niesprawnymi hamulcami oraz z tylko jednokierunkową tylną przerzutką-zmienia tylko w kierunku lżejszego biegu, dojechałem najpierw z mieszkania na dworzec a później z dworca do domu. W Zawadzie już modzenie przy rowerze, szprychy na razie pozostawiłem tak jak są, niestety łańcuch je wygiął w kolanka i raczej są do wymiany. Poza tym przeglądnięte linki i pancerze, teraz działają poprawnie :) I najważniejszy mod- zmiana tylnej przerzutki na XT RD-M772 SGS Shadow. Po początkowych problemach z regulacją udało się wyregulować tak że w miarę działa, ale jeszcze trzeba nad tym popracować, może ktoś mi to zrobi to będzie zrobione na błysk.

W końcu wrzuciłem wpis w niedzieli, gdyby ktoś nie widział AMP2013




komentarze
lemuriza1972
| 19:09 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj No Justyna to jest firma.
Jako, że kiedyś jeździłąm u GG miałam okazję ją poznać, a nawet popatrzeć jak jeździ, bo często ona konczyła giga , a ja jechałam w ogonie mega, to sie spotykałysmy na trasie.
Poza tym Mirek był z nią w jednej druzynie jak startowali w Rajdach ekstremalnych i mówił, że świetnie zjeżdża.
No zresztą o ile dobrze pamietam była Mistrzynią Polski w DH.
Super, że masz się od kogo uczyć.
Pozdrawiam
labudu
| 15:51 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj No faktycznie widzę coś się schrzaniło, ale nie wiem jak to naprawić :P pewnie wpis jest za długi i komentarze się nie mieszczą :P
Impreza fajna, mam nadzieję że dla mnie nie ostatnia, bo mi się spodobało i chciałbym jeszcze :) Trzeba się postarać aby dalej studiować i złapać do składu na przyszły rok.
Ja rower mam, ale i tak dalej marzę o innym :) Teraz trochę żałuje bo pomimo, że większość osób od podstawówki kojarzy mnie już rowerem to było to związanie w zbyt małym stopniu. Widać do rowerowania trzeba dojrzeć. A czasy jakby nie było pod kątem rowerowym są teraz lepsze, rowerowy na każdym rogu, jak tylko $ i chęci to można jeździć.

Tak, nie ukrywam że chyba głównym powodem dla którego wstąpiłem do AZS jest osoba Pani trener, bo wiem że mogę się sporo nauczyć. Szkoda trochę że z racji tego że jest to jeden AZS PK i UJ, to treningi są głównie w soboty i zdarza mi się na nich nie być, bo jednak czasem jestem wcześniej w domu, a PKP podróż typowo na trening zajęła by 2 razy więcej czasu niż sam trening ;/
lemuriza1972
| 14:40 czwartek, 16 maja 2013 | linkuj Ja widziałam, ale coś komentarza tam dodać nie mogę:).
Fajna impreza.. byłam dwa razy na Mistrzostwach Polski Uniwersytetów, ale w siatkówce. Są klimaty:)
O rowerze, będąc na studiach to nawet nie marzyłam:).
Inne czasy to były.
Justyna jest Twoim trenerem?
To super!
Jest od kogo się uczyć, zwłaszcza zjazdów.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ytuma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]