4.09.2012
-
DST
80.30km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:34
-
VAVG
22.51km/h
-
VMAX
62.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Podjazdy
950m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do dentysty, później powrót, obok kościoła w Zawadzie odbiłem w polną drogę, fajna dróżka ale w jeansach, niby krótkie ale to nie jazda. Później skoczyłem na chwilę na Marcinkę, zrobiłem jedno okrążenie z 4 edycji pucharu, tyle że nie wjeżdżałem na łąke bo umówiłem się z kolegą na 17, a przed wyjazdem miałem lekkie problemy ze znalezieniem ubioru i złapałem poślizg.
Z kolegą i bratem zrobiliśmy rundkę, mapka tylko tej części dnia, do Piotrkowic, Rychwałdu, później zjazd na Siemiechów, dalej na Zakliczyn. Powrót przez Lubinkę, tu zaczęło się robić zimno i ciemno. Ogólnie dzień pozytywnie, w końcu wjechałem chociaż na chwilę w teren i jak widziałem jakieś ścieżki przy drodze to zjeżdżałem z asfaltu :) Miałem jechać do serwisu, ale długo czekałem w kolejce do dentysty i mi się odechciało, jutro może pojadę, bo strach puścić kierownicę nawet na chwile.
Szkoda że dziś nie mogłem się Wtorkować MTB bo peleton był pokaźny, ale cóż... następnym razem