Z Marcinem
-
DST
64.60km
-
Czas
02:22
-
VAVG
27.30km/h
-
VMAX
70.00km/h
-
Podjazdy
1046m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Bo czasem w głowach rodzą się głupie pomysły. Jakoś nie bardzo miałem czas żeby jechać wcześniej więc wyjazd o 20:10. Marcin chyba czekał z godzine na mnie bo się wybrać nie mogłem. W sumie to było tak dawno temu że już nie bardzo pamiętam jak się jechało. Na pewno nie jakoś super dobrze bo tak to się już dawno nie jechało. Najpierw w kierunku Rychwałdu, podjazd od Łowczowa, dziś bez KOMów ale też było fajnie. Zjazd pod Kościół w Lichwinie i podjazd tyłem wsi pod przekaźnik. Zjazd do Pleśnej i podjazd na Lubinkę, ten dłuższy. Tam zjazd do Szczepanowic i aby było więcej kilomtrów to znowu do Pleśnej i podjazd na Słoną. Zaczęło się robić coraz zimniej, zjazd do Poręby i tam się rozjeżdżamy każdy w swoją stronę. Ja w kierunku domu, końcówka wolniej ale do domu się dotoczyłem.