labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

Wolne :)

  • DST 55.15km
  • Czas 02:17
  • VAVG 24.15km/h
  • VMAX 64.80km/h
  • Kalorie 2236kcal
  • Podjazdy 1145m
  • Sprzęt Scott Foil Premium Di2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 kwietnia 2015 | dodano: 03.04.2015

Zalety studiowania na PK- czwartek wolny- AGH się uczy :)  Budzę się rano o 6- trochę biało na zewnątrz, druga próba- 8 - teraz jest spoko. Kontaktuje się z Olkiem- pogoda ma być ładna do 17 więc pojedziemy gdzieś po 10. Jeszcze się wybrałem do Tarnowa, ostatecznie jedziemy 11:00. Spokojny zjazd do Tarnowca, po chwili przyjeżdża Olek i ruszamy. Trasa podobna jak dzień wcześniej z Marcinem. Dojeżdżamy do Rzuchowej i zaczyna się podjazd na Lubinkę. Olek szarpnął do przodu, ponad 700Watów miał, starałem się dotrzymać tempa, w końcu odpuściliśmy obaj. Dalej skręt w lewo w boczna droge, staram się jechać tempem Olka, mógłbym szybicej ale i tak mamy czas 2 minuty lepszy niż z Marcinem. Zjazd do Pleśnej i podjazd na Rychwałd tą samą drogą. Na bocznym Rychwałdzie robię Koma, bez spiny też jadąc równo z Olkiem- widać mało osób tam jeździ. Rundka dookoła Lichwina i teraz zmiana trasy- zjazd do Łowczowa. Zjazd szybko, chyba 1:24, w pewnym momencie jedzie auto z naprzeciwka- zarzuciło mi lekko tyłem przy hamowaniu. Wyjazd przez Piotrkowice na Słona i widać w Pleśnej pada. ICM nasz oszukał z pogodą. Jeszcze w planach Trzemesna kilka razy - może się uda. Zjeżdżamy do Łękawki i pierwszy podjazd, zjazd, zaczynamy drugi i zaczęło już walić konkretnie śniegiem. Skręcamy więc na Łękawkę i podjazd obok kiosku. Skręcam- zrzucam na młynek i podbiło rower- łańcuch zrzuciło- pierwszy raz mi się zdarzyło takie coś. Przejazd przez Zawade i tyle na dziś- zjeżdzam do domu.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]