labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

ehh pogoda

  • DST 19.10km
  • Teren 0.30km
  • Czas 00:55
  • VAVG 20.84km/h
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 czerwca 2013 | dodano: 10.06.2013

W południe do Tarnowa po opony. Później powrót, częściowo przez las na marcince. Już na asfalcie miałem na plecach jakiegoś szosowca ale nie wyprzedził mnie. Później założyłem Racing Ralphy, wymieniłem klocki z przodu, nasmarowałem łańcuch i chciałem jechać na rower. W sumie była już 19, wyjechaliśmy z zamiarem zwiedzenia Marcinki. Niedaleko kościoła wielkie bum- z tyłu nie ma powietrza. Sprowadziłem rower polami do garażu, później się rozpadało i z jazdy już dziś nici. Co gorsze, dętka pękła chyba sama z się i chyba przy tym rozwaliło oponę, bo dętka przebita od środka, a tasiemka jest więc raczej to nie przez szprychę, a od opony odlepiły się druty, całkiem po drugiej stronie koła więc nie ma to ze sobą związku. Zakleiłem to niby łatką, ale chyba muszę użyć większej łatki lub znaleźc jakiegoś wulkanizatora co się tym zajmie, a tak się cieszyłem ;/




komentarze
labudu
| 20:13 wtorek, 11 czerwca 2013 | linkuj można powiedzieć mieszkasz na skraju lasu nad rzeką ;/
piotrkol
| 19:44 wtorek, 11 czerwca 2013 | linkuj To co dziś pokazała pogoda to szok. Przez ogród przepłynęła głęboka na kilkanaście cm rzeka, a do pokoju wparowało mi drzewo robiąc przy okazji dziurę w dachu. popieprzyło się wszystko kompletnie kurde.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]