Testowo, Lipie
-
DST
25.19km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:18
-
VAVG
19.38km/h
-
Podjazdy
200m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd po 19:30, z Krzyśkiem. Wcześniej nie było pogody, a później czasu bo goniłem 1.6 do Kolbuszowej. Wymieniłem linki w rowerze Pawła, i po innych zabiegach z hamulcami i z kołami rower podobno jak nowy :) No ja bym tego tak nie ujął no ale dobra :P
Zjazd przez Marcinkę, oj ślisko a te opony-kiedy ja przestanę na nie narzekać :) Ale fajna zabawa, Lotniczą i przez Marii Dąbrowskiej na Zielone. Tam popatrzyliśmy chwile jak kuzyn na boisku gra w noge i pojechaliśmy na Lipie. Pokręciliśmy trochę, nieco ponad 3 km, ale zaczęło się robić ciemno i skończyliśmy. Te piaszczyste podjazdy z Pucharu dziś były bardziej zbite i podjechać było łatwiej :) Powrót podobną trasą tyle że na Marcinkę wyjechaliśmy szutrem od Obwodnicy. Z przeziębieniem jednak nie jeździ się najlepiej/najłatwiej. Ale za to nowe buciki bajka, co prawda trzeba się przyzwyczaić ale są fajne :)