Kopcowo
-
DST
13.10km
-
Teren
3.20km
-
Czas
00:49
-
VAVG
16.04km/h
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 marca 2013 | dodano: 26.03.2013
Zastanawiałem się czy w ogóle gdzieś jechać, bo chory jestem, zimno, wieje ale no jak to tak bez rowera? chociaż przez pół godzinki? no nie może być. Więc pomyślałem pojadę pod Zoo, jakoś się wyczołgałem, skręciłem w kierunku Kopca Piłsudskiego. Trochę lodu na trasie ale ogólnie spoko, pod kopcem zdecydowałem ze zjade inną trasą. Miejscami było nieco ciekawie bo mam tylko przedni, średnio już działający hamulec ale zjechałem bez gleby. Przez Panienskie Skały? dojechałem do głównej drogi, zjechałem jeszcze w dół i podjechałem znów pod ZOO. No i już w dół tak mnie pognało że musiałem hamować przed drzwiami mieszkania.Kopiec Piłsudskiego
© labuduSię złamało
© labuduStrumyk?
© labudu
komentarze
Gość | 19:34 środa, 27 marca 2013 | linkuj
To się powinno nazywać sypiec a nie kopiec. Kopiec to jak się coś kopie a nie usypuje górki z ziemi.
Komentuj