Niedziela
-
DST
59.00km
-
Czas
02:40
-
VAVG
22.12km/h
-
Podjazdy
1126m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem niedziela, jedziemy w kierunku Rychwałdu bo tam się kręci Gomola. Peleton 4 osobowy- Olek, Krzysiek, Marcin i ja. Nic skomplikowanego na Rychwałd główną drogą, jedziemy z Olkiem równym tempem tak że zostajemy we dwóch, czas wyszedł w sumie nienajgorszy, na górze czekamy i lokalizujemy resztę. Dalej w kierunku Siemiechowa i zjazd w dół. Na zjeździe nawracamy bo w górę wspina się grupa Adama który zrobił noge przez zimę :) Gdy wszyscy wjechali na górę dłuuuuższa przerwa i zjazd do Wróblowic. Tam jedziemy po płaskim a z tyłu nas jakaś motorynka wyprzedziła ale nie zajarzyłem że chłopaki chcą gonić i później już się nie udało. Przejazd przez Dąbrówkę Szczepanowską, kilka hopek, nie byłem ostatni. Później skręt na Golgotę, bo tam pojechał Adam :D ale grupa Gomoli się nie skusiła i pojechaliśmy tam już w czwórkę. Oj ciężko było, czuję jakby przeziębienie mnie brało po wczoraj. Powrót przez Pleśną i Kłokową gdzie dłuuuuuuuuuższa przerwa, chyba ze dwie godziny i wracamy do domu ;)