Zamek Tenczyn
-
DST
62.07km
-
Teren
21.00km
-
Czas
02:26
-
VAVG
25.51km/h
-
VMAX
48.92km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 1500kcal
-
Podjazdy
500m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś udało się wyjechać na rower jeszcze za dnia :D Bo tylko 1,5h zajęć dziś było. Tak więc najpierw szybko do Zabierzowa i w las. Trzymałem się raczej czerwonego szlaku, poczatek dziś był łatwiejszy bo pamiętałem trasę z którą ostatnio się zapoznawałem :D Sprawnie dojechałem do miejsca gdzie ostatnio zawróciłem, czyli do wjazdu do lasu. Ale z racji tego że dziś było nieco wcześniej to pojechałem dalej czerwonym. Ujechałem kawałek, widze jakieś skrzyżowanie szlaków, źle pojechałem, okazało się że czerwony pieszy szedł jakoś inaczej, w efekcie dojechałem do autostrady i musiałem się cofnąć kilkaset metrów. Dalej już jakoś szło, aby prosto. W końcu dojechałem do miejscowości Rudno, w której znajduje się Zamek Tenczyn, niejako cel mojej dzisiejszej wycieczki. Pokręciłem się chwilę po okolicy, podjechałem pod zamek, później zjechałem. Zjazd był zdecydowanie ciekawszy- ślisko, korzenie, trochę kamyków czyli zabawa :D Powrót z racji tego że zaczęło się robić ciemno i zimno asfaltem przez Tenczynek-Krzeszowice-Zabierzów-Kraków. Na drodze do Zabierzowa wyprzedzanie na gazete, spychają człowieka jakby go nie było. Jeden tir jechał za mną z 3 km, jak oni tak wyprzedzają to ja specjalnie przepuszczał nie będę. Dojechałem do Zabierzowa, było już wyraźnie zimno i noga nie pracowała tak jak trzeba. Wjazd na Bronowice i na mieszkanie odpocząć.Zamek Rudno
© labuduZjazd spod zamku
© labuduWieza
© labuduZamek na wzniesieniu
© labuduLeży sobie
© labuduBez rowru
© labudu