labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

Technicznie

  • DST 15.74km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:48
  • VAVG 5.62km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Kalorie 741kcal
  • Podjazdy 727m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 września 2014 | dodano: 13.09.2014

Dziś trening techniczny. O 16 wyjazd pod Basen na Marcinkę. Tam zdziwienie bo tłum ludzi, z grona Tarnowskich Bikerów to chyba nie było tylko tych co po Piwnicznej się szwędali. Ruszamy na objazd trasy Pucharu Tarnowa, szybko się okazało że w czubie jechał Orlik z Elitą, taki też jest plan na 21 września :)  Co chwila więc musieliśmy czekać na resztę, szybko dało się zauważyć że trasa minimalnie bardziej wilgotna niż ostatnio ale to jeszcze wyschnie :) Przy przecięciu głównej ścieżki dostrzegam Mirka Bieniasza, dalej kawałek jedziemy razem. Znaczy kto jechał to jechał, w sumie zostaliśmy w trójkę, kto można się domyśleć :) Technicznie wymiatają, zostawili mnie niestety na podjeździe kostką i dalej walczyłem sam. Obok transformatora było ostro, mały błąd i poszedłem jak na żużlu. Chłopaków dostrzegłem dopiero na pętli obok wiaty, tam też na mnie poczekali. Po jakimś czasie zjechała się reszta ekipy i jedziemy dalej, ale już na pierwszym zjeździe została nas już znówu trójka. Kończymy jazdę obok basenu, po chwili dojeżdża Leszek. Po długim czasie reszta ekipy, Mirek zalicza wejście smoka, a raczej zejście do poziomu zero, na suchym asfalcie :) Chłop nie ma wprawy w jeździe po błocie i nie wie żę zabłocone opony nie trzymają na asfalcie :) Ale było przynajmniej śmiesznie. Mirek wraca do Tarnowa bo jutro ma zawody a my dalej w kierunku na las. Miał prowadzić Kolos ale wyszło jak wyszło i pojechaliśmy na Uphill a później zjazd tą samą drogą. Zjeżdżamy pod kostkę i na dziś tyle, chwila pogawędki i wracamy do domu, w deszczyku. 

Takiej ekipy na jeździe z Kolosem nie było już dawno :)




komentarze
Lemuriza1972 | 14:39 poniedziałek, 15 września 2014 | linkuj Sezon zakończyłyśmy definitywnie w Piwnicznej.
Także PT odpada.
Nie nasza bajka. Ja nie potrafię jeździć tak szybko.
ale może przyjedziemy pokibicować i popatrzeć jak się męczą inni.
My swoje już zrobiłyśmy. 13 wyścigów w sezonie to dla mnie dużo.
labudu
| 14:32 poniedziałek, 15 września 2014 | linkuj No będzie nam miło :) Przy okazji może to Mirka zmotywuje do lepszej jazdy :P Aha i nie ma wymówek - widzę Was 21 września na starcie PT.
lemuriza1972
| 05:24 poniedziałek, 15 września 2014 | linkuj wybieramy się z Panią Krystyną na następny trening techniczny (być może):)
labudu
| 19:43 niedziela, 14 września 2014 | linkuj No jechał główną scieżką i coś do niego krzyknąłem to poczekał :P A przywitał nas słowami: Wszyscy trenują na Marcince a na Pucharze nikogo nie widuję, o przepraszam 2-3 osoby jeżdżą.

No ale powiedzmy sobie szczerze- treningi z Mirkiem w takiej grupie na razie nie bardzo mają sens bo technicznie jest przepaść, z resztą sama wiesz porównując jazde obu Mirków ze zdjęcia. Zaplanowany trening techniczny z Mirkiem Bieniaszem był jakoś na wiosnę w Lipiu, ale można powiedzieć pomysł się nie przyjął. Ja byłem w pracy, reszta się gdzieś porozjeżdżała i na zdjęciach z wtedy nikogo znajomego nie widziałem, więcej dzieci i osób na rowerach miejskich...
lemuriza1972
| 15:04 niedziela, 14 września 2014 | linkuj tak.. trochę się wczoraj poszwędaliśmy...

a ja myślałam, ze to był taki zaplanowany trening z Mirkiem,a to było jednak przypadkowe spotkanie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]