Tarnowski "OTR"
-
DST
51.02km
-
Teren
15.00km
-
Czas
03:20
-
VAVG
15.31km/h
-
VMAX
54.90km/h
-
Kalorie 1915kcal
-
Podjazdy
585m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po południu padało ale wyglądało ze przestało więc pora wybrać się na Sobotę MTB. Wyjeżdżamy z Krzyśkiem powoli na Marcinkę, później zjazd lasem, w lesie dosyć sucho, przebijamy się przez miasto i chwilę przed 16 meldujemy się w Lipiu. Po chwili z pierwszej pętli po lesie wracają Mirek z Tomkiem. Jedziemy robić pętelki po Lipiu, niby trening techniczny czy jak to zwał, o ile w Lipiu można trenować technikę- chyba pedałowania. W niedługim czasie dociera Leszek i robi się spory peleton. Krzysiek juz zgubił część peletonu, w czasie mojej pętli przypomniało mi się kwietniowe lipie i zaczęło się szybkie pokonywanie zakrętów. Tez musiałem czekać, w końcu wyjeżdżamy z tego lasu. W kierunku na Wolę Rzędzińską i dalej na wchód. Ale chmury zmuszają nas do zmiany trasy i wracamy się w kierunku swiateł w Ładnej. Dalej asfaltem w kierunku Szynwałdu i szuterkiem na Trzemesną. Na koniec zjazd Żyrafy, dosyć błotniste ale nawet to błoto mnie trzymało także jechało się nie najgorzej. Na koniec pod kosciół i do domu :)
Przed przejazdem © labudu
Przejazd Kolejowy © labudu
Peleton © labudu
Z Żyrafą © labudu
Mirek i Leszek © labudu
Tomek © labudu
Po zjeździe żyrafy © labudu