labudu prowadzi tutaj blog rowerowy

longer na dwóch kołach

Kurzy się

  • DST 28.44km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 24.38km/h
  • HRmax 169( 84%)
  • HRavg 116( 57%)
  • Kalorie 456kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Specialized Hardrock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 maja 2014 | dodano: 21.05.2014

Pogoda piękna, wydawało się że z kolanem lepiej więc żal było nie jechać. Wyjechałem w kierunku autostrady, najpierw wzdłuż Rudawy a później szutrami z ubiegłorocznej Skandii. Kawałek wzdłuż autostrady i szutrami na zachód. Tam odpuszczam na tempie, bo mimo że jechałem dosyć lajtowo kolano się odezwało. Dojechałem do Morawicy i wróciłem wzdłuż lotniska szutrem. Powrót przez Mydlniki, również bocznymi ścieżkami :)




komentarze
labudu
| 20:35 środa, 21 maja 2014 | linkuj No u mnie prędko nie puści- w piątek na objeździe trasy z własnej głupoty przeleciałem przez kierownice i między innymi stłukłem kolano. Ale na szczęście wygląda to tylko na stłuczenie bo poprawia się a i widać kolano siwe i spuchnięte ale powoli schodzi. Muszę po prostu odcierpieć swoje i jeździć delikatnie, pewnie dobre 2 tygodnie albo i więcej.Teraz zrobiłem sobie przerwe ale dłużej tak nie mogę :P Na nic poważniejszego to nie wygląda, ewidentne stłuczenie od zewnętrznej strony czyli nie centralnie więc chyba nic się nie uszkodziło. Ale niestety dobra rozgrzewka nie pomoże, pozostaje czekać.
lemuriza1972
| 20:01 środa, 21 maja 2014 | linkuj Co z tym Twoim kolanem???

( mnie też dzisiaj bolało na pierwszym podjeździe, ale potem na szczescie "puściło")
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]