Obwodnica
-
DST
53.48km
-
Czas
01:34
-
VAVG
34.14km/h
-
VMAX
59.00km/h
-
HRmax
155( 77%)
-
HRavg
131( 65%)
-
Kalorie 629kcal
-
Podjazdy
200m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano? o 9 do Tarnowa. Na Lwowską do firmy a później na Obwodnice i do Zgłobic. Delikatnie bo w jeansach, a z przodu Krzysiek na szosie to jest trochę lżej :) Dojeżdżamy na miejsce, powrót jakoś przed 18, ale już sam bo Krzysiek gdzieś przebił oponę i wieczorem już nie było wiatru. Wrócił Iveco, wyprzedził mnie na obwodnicy w okolicach mostu w Koszycach. Droga powrotna dosyć ciężko, a miał być dziś wieczorem fajny trening ale już widzę sił nie ma. Zebrałem się jakoś koło 22 i w drogę. Gdzie by tu pojechać? jest pomysł, pojechałem Obwodnicą pod Mercury Market, wydawało się że jest pod wiatr. Dalej całą obwodnicę w kierunku zachodnim. Teraz się jechało lepiej. Powrót również obwodnicą i już do Zawady. Czas mi się średnio zgadza, coś za szybko. Aaa i info dla szosowców- na granicy Zawady i Tarnowca wmontowali próg zwalniający :O
komentarze
Co do progów to można było dziś widzieć na wyścigu Paryż - Roubaix, jak sobie radzą. No, ale sa progi i progi.
Ja obwodnicą Tarnowa raz jechałem i kilka km za zjazdem na Tuchów skapnęliśmy się, że to tam mieliśmy zjechać i trza było zawracać :D