na szosówce
-
DST
15.00km
-
Czas
00:30
-
VAVG
30.00km/h
-
Podjazdy
100m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 marca 2014 | dodano: 08.03.2014
Dziś miałem lekkiego zdziwa :P Musiałem się szybko dostać na Krakowską- schodzę do piwnicy a tam mój rower spakowany w torbie... Aha przecież jeszcze go nie wypakowałem, chwila zastanowienia i wziąłem Krzyśka szosówkę. Tak więc szybko w dół, w Tarnowcu nawet zblokowałem przypadkowo koło. Później na obwodnicę i dosyć dobrym tempem, tak wgl to jechałem w jeansach bo nie chciało mi się/ szkoda czasu się przebierać. Kupiłem co miałem kupić i droga powrotna z łącznikami stabilizatora w ręce. Droga powrotna w zasadzie takie samo tempo jak tam, ale nie było licznika wiec nie wiem ile dokładnie, ale te 30min to max ile mi zeszło. Ale przy domu było widać że się nie obijałem w czasie jazdy :D