Listopad, 2015
| Dystans całkowity: | 571.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 21:54 |
| Średnia prędkość: | 26.08 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 65.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 8563 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 165 (82 %) |
| Maks. tętno średnie: | 132 (65 %) |
| Suma kalorii: | 19112 kcal |
| Liczba aktywności: | 14 |
| Średnio na aktywność: | 40.80 km i 1h 33m |
| Więcej statystyk | |
Balice
-
DST
63.18km
-
Czas
02:13
-
VAVG
28.50km/h
-
VMAX
58.00km/h
-
HRmax
159( 79%)
-
HRavg
128( 63%)
-
Kalorie 2033kcal
-
Podjazdy
733m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś start z Bikersportu na Balickiej, ale pierw trzeba tam jakoś dojechać. Wyjazd trochę za późno, ale przynajmniej wujek się ucieszył. Jeszcze jak dojeżdżałem do Wielickiej to zadzwonił konsultant z sieci komórkowej, to dopiero wkurzający ludzie. Przebicie alejami poszło dosyć sprawnie. Na Reymonta zobaczyłem kogoś za sobą w Catlike, na Armii Krajowej poszedł mocny but ze świateł no i do widzenia. Dojeżdżam do Bikersportu, wjechałem do sklepu a tam przemeblowanie, można podjechać pod ladę, nawrócić i wyjechać- super :D Dziś w planie w miarę płaskie, tereny Balic i te sprawy. Trochę terenów jeszcze kojarzę, chociaż sporą część to zaćmienie w głowie gdzie to było. Ale tam się zawsze jeździło spoko, i nie jeden trening tu się przejeździło :) Na koniec mega zimno, a ja głupi sobie ochraniaczy na buty nie wziąłęm. Pod Bikersportem pakowanie w auto i dalej już na 4 kołach.
Chełm po raz kolejny
-
DST
72.39km
-
Czas
02:45
-
VAVG
26.32km/h
-
VMAX
65.00km/h
-
HRmax
155
-
HRavg
119( 59%)
-
Kalorie 2353kcal
-
Podjazdy
1317m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zaszła mała zmiana, dla grubego żadna tak więc dziś start z Krakowa z Marcinem. Ciemno, zimno i ponuro, kierunek jedyny słuszny czyli na południe. Marcin jak zwykle za przewodnika bo ja bym nie trafił. Droga dosyć prosta bo nie ma czasu za wiele, jak się kojarzy poszczególne fragmenty to też nieco szybciej leci. Dojeżdżamy do Myślenic i zaczyna się podjazd. Szybko poszło, na samym szczycie zrobili fragment nowego asfaltu, jeszcze wybory i będzie pod sam wyciąg. Zjazd w dół, oczywiście zawsze w coś trzeba wjechać. Powrót standardową drogą chociaż miejscami trochę zimno.
Wtorek- 13tys km
-
DST
31.00km
-
Czas
01:07
-
VAVG
27.76km/h
-
VMAX
62.00km/h
-
HRmax
165( 82%)
-
HRavg
124( 61%)
-
Kalorie 990kcal
-
Podjazdy
367m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Grupa wyruszyła na Wtorek MTB, ja po południu wyjechałem im na przeciw. Wyjechałem do połowy Rychwałdu, dalej próbowałem ich wytropić co się udało więc trochę pokręciliśmy wspólnie delikatnie.
Listopad
-
DST
27.60km
-
Czas
00:56
-
VAVG
29.57km/h
-
VMAX
52.00km/h
-
HRmax
145( 72%)
-
HRavg
119( 59%)
-
Kalorie 742kcal
-
Podjazdy
267m
-
Sprzęt Scott Foil Premium Di2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nowy miesiąc oficjalnie rozpoczęty, z motywacją jeszcze średnio więc pojechałem dopiero wieczorkiem, po części było to zaplanowane żeby minął największy ruch cmentarzowy. Wpadła tylko obwodnica ale z siłami była mega lipa więc szkoda sensu i wróciłem do domu.
