Marzec, 2013
Dystans całkowity: | 855.40 km (w terenie 32.70 km; 3.82%) |
Czas w ruchu: | 39:16 |
Średnia prędkość: | 21.78 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.30 km/h |
Suma podjazdów: | 4375 m |
Liczba aktywności: | 35 |
Średnio na aktywność: | 24.44 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
Lód w bidonie
-
DST
34.10km
-
Czas
01:32
-
VAVG
22.24km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Podjazdy
40m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
O 4:20 wyjazd na Dworzec w Tarnowie i rower do pociągu. W Krakowie pogoda na dwa razy. Jakoś po 22 wybrałem się na krótką rundkę, chyba było zimno bo w bidonie pojawiły się kawałki lodu.
11.03.2013
-
DST
25.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
21.43km/h
-
Podjazdy
30m
-
Sprzęt Romet Agat(zezłomowany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Gdy wyjeżdżałem na PK miałem lekkiego zdziwa bo padało i to dosyć mocno. Później jeszcze na zakupy, ale wtedy już przyjemnie.
Dziś Słono
-
DST
23.50km
-
Czas
01:02
-
VAVG
22.74km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Podjazdy
260m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda zdecydowanie nie zachęca do jazdy ale wybrałem się na krótkie kręcenie. Pogoda prawie zimowa, ale mam to szczęście że jeszcze u mnie w okolicy nie było powrotu śniegu. Podjazd na Słoną Górę dosyć męczący ale na lekkim przełożeniu się udało :)
mgliście
-
DST
37.00km
-
Czas
01:42
-
VAVG
21.76km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda nie zachęca do jazdy, jednak po godzinie 16 wyjechałem. Na podwórku zauważyłem że coś trze w tylnym kole. Sprężarką wydmuchałem kawałek piasku i w drogę. W dół do Tarnowca, tam już sucha droga. Przez Pleśną na Rychwałd, tam zaczynało się robić mokro i śnieg poza drogą się pojawiał. Na Krzyżówce to już niewiele było widać, nie sprawdziłem sobie tam czasu wyjazdu :( Zjazd do Tuchowa przez Meszną Opacką i główną drogą powrót do Zawady. Była ujemna temperatura bo przymarzały mi klamki hamulcowe od padającego deszczyku. Raz niemal się nie wyłożyłem bo zdziwiło mnie że hamulec nie odbił i cały czas hamował.
Zdjęcia są ale niewiele widać.Prosta w Rychwałdzie
© labuduJuż prawie na Krzyżówce
© labuduPodczas powrotu, w Łękawce
© labudu
Zjazd do domu
-
DST
15.80km
-
Czas
00:47
-
VAVG
20.17km/h
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zjazd do domu, dziś pociągiem bo jazda wieczorem, w deszczu z klamotami nie była by najprzyjemniejsza. Zdziwiłem się bo kupując bilet w automacie PKP wybrałem opcję student+rower i tak zapłaciłem a miałem bilet tylko na siebie. Zobaczyłem to dopiero w pociągu, nie wiem czy jakoś było tam zaznaczone że jest rower, czy automat wydrukował później drugi bilet na rower? problemów przy kontroli nie miałem więc nie mój problem, muszę dopytać :P
W pociągu jeszcze miła rozmowa z jak się później okazało szosowcem z Tuchowa :)
W Tarnowie jazda przy niemalże pustych drogach, w domu byłem jakoś przed 23, pociąg jak zwykle opóźniony, chyba 15 minut
8.03.2013
-
DST
20.30km
-
Czas
01:00
-
VAVG
20.30km/h
-
Podjazdy
10m
-
Sprzęt Romet Agat(zezłomowany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Deszczowo, tylko 2x Sala na Kamiennej
Woda, ziemia, taka sytuacja
-
DST
34.00km
-
Czas
01:27
-
VAVG
23.45km/h
-
Podjazdy
10m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałem się dziś na małe zakupy. Przede wszystkim po części do Rometa, bo nie przepadam za komunikacją miejską i w ciągu dwóch dni zrobiłem pieszo ponad 20 km. Dodatkowo wiozłem w ręce koło od Rometa aby dopasować wkład piasty, okazało się że niepotrzebnie, ale cóż. Przy okazji odebrałem kilka łatek do dętek zamówionych na allegro. Nie musiałem płacić za przesyłkę :)Kupiłem kilka łatek
© labudu
Później jeszcze mimo że pada cały dzień chciałem pokręcić. Ale szybko zrezygnowałem bo np na Królowej Jadwigi to droga bardziej przypomina basen... Zapętliłem trochę po Błoniach i wróciłem na mieszkanie. Krótko mówiąc, woda ziemia taka sytuacja na drodze.
Test drive
-
DST
3.00km
-
Czas
00:08
-
VAVG
22.50km/h
-
Sprzęt Romet Agat(zezłomowany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Romet przywrócony do życia, koszt naprawy 39zł, nawalił zabierak w tylnej pieście. Poszczególne elementy ciężko wymienić-kupiłem więc całą tylną piastę i przełożyłem sam wkład. Wszystko gra i buczy-jak na razie, nawet hamulec jest zamiast zwalniacza
6.03.2013
-
DST
28.00km
-
Teren
4.50km
-
Czas
01:15
-
VAVG
22.40km/h
-
Podjazdy
70m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wyjazd ok godz 18, najpierw runda na Błoniach, później wzdłuż Rudawy i ścieżką w kierunku Mydlnik, przebicie pod Ikeę. Wrocławską do Centrum, wzdłuż AGH, wymijam brata na chodniku. Miałem już do domu jechać ale myślę sobie chociaż kawałek ścieżki muszę przejechać więc od Zarzecza do Piastowskiej się przejechałem :P
Ciepło dziś, wziąłem niby cienką kurtkę ale i tak musiałem jechać z rozsuniętą.
5.03.2013
-
DST
16.60km
-
Teren
1.50km
-
Czas
00:45
-
VAVG
22.13km/h
-
Podjazdy
10m
-
Sprzęt Specialized Hardrock
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po 6 rano pojechałem odebrać to i tamto od brata, później jeszcze lekkie zapętlenie. Cyknąłem jeszcze fotkę na Błoniach. Ale trzeba przyznać z rana jeszcze chłodno jest, albo ja za cienko ubrany jeżdżę :P Teraz już średnio z czasem aby pokręcić, ale jutro będzie lepiej :)Krakowskie Błonia o poranku
© labudu